Do zdarzenia doszło około godziny 19.20 na jezdni w stronę Żor. Kierujący samochodem osobowym wypadł z drogi, wpadł do rowu i dachował. Z relacji świadków wynika, że kierowca był poza pojazdem, leżał na jezdni. Wypadł z dachującego auta lub bardzo krótko po zdarzeniu, będąc w szoku wyszedł z auta i w ten sposób znalazł się na drodze. Mężczyzna był poważnie ranny.

Pojawiła się informacja, że podróżował wraz z pasażerem, którego w aucie nie było. W związku z tą informacją służby ratunkowe podjęły natychmiastową decyzję o podniesieniu wraku. Było podejrzenie, że pasażer może znajdować się pod pojazdem. Przeszukano także pobliskie zarośla w poszukiwaniu domniemanego pasażera. W toku późniejszych czynności ustalono, że kierowca jechał sam.

Poszkodowany trafił do szpitala. Policjanci sporządzili dokumentację wypadku drogowego. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności zdarzenia.